Brazylijczyk
Joao de Deus ( Jan Boży), od wielu lat leczy chorych w swoim domu.
Przyjeżdżają do niego ludzi z całego świata, w tym chociażby
przyjaciel byłego prezydenta Brazylii. Mówi, że po kilku
sesjach nastąpiła remisja raka krtani.
Obecnie
Jan Boży ma ponad 3 milionów wyznawców. Urodzony 24
czerwca 1942 roku, zajmuje się spirytyzmem. Jego doktryna zakłada
wiarę w przetrwanie ducha po śmierci. Podobno leczy gdyż inne
dusze pomagają mu wyciągnąć chorobę z człowieka.
Świat Zachodu dowiedział się o nim kilka lat temu. Badano jego przypadek, nawet media dość mocno zafascynowały się jego możliwościami.
Świat Zachodu dowiedział się o nim kilka lat temu. Badano jego przypadek, nawet media dość mocno zafascynowały się jego możliwościami.
Jan
Boży twierdzi, że komunikuje się z duchami, kiedy wpada w trans.
On diagnozuje choroby, przepisuje leki, prowadzi operacje, które
jednak wyglądają niezbyt profesjonalnie.
Twierdzi,
że od 8 roku życia jest inny. Uważa, że wtedy Bóg dał mu
energię by móc leczyć innych. Ludzie chorzy, którzy
nie widzą dla siebie nadziei potrafią przebyć całe kontynenty by
się do niego dostać. Dziennie znajduje się u niego minimum tysiąc
osób, a przyjmuje trzy razy w tygodniu, a połowa z nich to
obcokrajowcy.
resztę artykułu znajdziesz pod
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz