czwartek, 15 sierpnia 2013

Moc uzdrawiania



Chrześcijanie kojarzą uzdrawiania z Synem Bożym- Jezusem Chrystusem.
W czasie gdy Chrystus odwiedził cmentarz w Gadara, nieopodal Galilei, było to miejsce należące do opętanego człowieka. Widząc Chrystusa, rozpoznał Syna bożego i przerażony błagał by go nie dręczył. Zdawał sobie sprawę, iż w jego ciele znajduje się wiele złych duchów. Powiedział” Na imię mi Legion, bo jest nas wielu”. Chrystus przemawiając do biedaka, wypędził z niego wszystkie demony. Duchy weszły w stado świń, które uciekły i utonęły w jeziorze.

To jeden z nielicznych cudów, które są przypisane Jezusowi. Uzdrowienia są widoczne wśród cudów Nowego Testamentu. Ewangelie odnotowują ponad 20 uzdrowień dokonanych przez Jezusa. Były tez przypadki, gdy „ wszyscy którzy go dotknęli, zostali uzdrowieni”.

Jezus leczył wydając rozkaz, dotykając chorego rękoma, bądź smarując go ziemią zmieszaną ze śliną.

Wydaje się tak jakby Jezus wiedział, kiedy choroba jest zaburzeniem psychosomatycznym. Pewnego razu, rozpoznając paraliż wywołany przez poczucie winy, uleczył człowieka, mówią” Odpuszczam ci twoje grzechy. Weź swoje łoże i idź do domu”




Istniały też wskrzeszenia zmarłych. Czy mogły one być przebudzeniami ze śpiączki? Wskrzeszając córkę zwierzchnika synagogi Jara, Jezus powiedział” Dziewczynka nie umarła, tylko śpi”.
Historia Łazarza jest najbardziej znana historią uzdrowienia. Łazarz spoczywał w grobie od 4 dni. Jezus widział rozpacz rodziny i przyjaciół. Powiedział on „ Każdy kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki”. Potem podszedł do grobu, i rzekł” Usuńcie kamień”. Wtedy pomodlił się, po czym zawołał „ Łazarzu, wyjdź”. Zmarły wyszedł z grobu żywy.

Jezus dzielił swą moc uzdrawiania z 12 apostołami i 70 uczniami. Chrześcijańsko uznaje dar uzdrawiania za błogosławieństwo Ducha Świętego.

Pierwsi wyznawcy modlili się i namaszczali olejem, wierząc, że Bóg pokona ich chorobę. Gdy chrześcijaństwo zaczęło się rozwijać na Europę, uzdrawianie stało się jedna z funkcji kapłanów, Gdy medycyna zaczęła się kształtować, funkcja kapłana została odsunięta.

Wielu lekarzy donosi się sceptycznie dętego typu uzdrowień. Niewątpliwie jednak istnieją przypadki cudownych uzdrowień, które nadal pozostają niewyjaśnione.

W XVII wieku istniał irlandzki arystokrata Valentine Greatrakes, który uznał że umie leczyć przez dotyk rąk. Wierzył, że jego moc obejmuje również egzorcyzmy, i że ta moc pochodzi od Boga. W XVII wieku leczenie rękoma było uznawane za zdradę, dlatego Greatrakes wypróbował swój dar na człowieku dotkniętym przez gruźlicę. W ciągu miesiąca zdołał go uzdrowić. Potem byli kolejni chorzy, których uzdrowił rękoma.

Dotyk stanowi element większości terapii, choć nowoczesna medycyna neguje jego wartość. Historia zna wiele przypadków leczenia dotykiem – w Biblii, ze starożytnej Grecji czy Egiptu. Dzisiejsi uzdrowiciele utrzymują, że przez dotyk przekazywana jest pacjentowi psychiczna lub duchowa energia leczącego. Jeśli jednak to leczenie polega na sugestii i efekcie placebo, to i pacjent, i terapeuta musza mocno powierzyć. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz